
i wafelki toffi, którymi objadałem się na studiach, a teraz żona je znalazła jakimś cudem
Przepis na nie jest bardzo prosty: kawa lub po prostu szklanka zimnego mleka, a do tego wafelki prosto z zamrażarki.
Można jeść w dowolnych ilościach, nie tyje się od nich. Jeśli później przebiegnie się 500 metrów po każdym wafelku.
Sprintem.