Ja mam sześciocylindrowego benzyniaka w LPG i jestem zadowolony z takiego mariażu

Tyle, że mam pięcioosobową rodzinę i w związku z tym przemieszczanie się jakimś, dajmy na to, fokusem czy inną fabią wydaje mi się w takim wypadku nieporozumieniem. Z kolei większy wóz będzie palił więcej jeśli silnik będzie wysilony ponad miarę - nie będzie zatem żadnej oszczędności, tylko podobne spalanie i znacznie szybsze zużycie.
A jeżdżę spokojnie jak babcia. Też dawno mi przeszły ambicje kierowcy rajdowego.