Cytat:
Napisany przez Berion
To zaznaczanie ma sens bo inaczej mógłbyś poznawać rozmiar tylko globalnie (całego urządzenia lub całego folderu, w którym jesteś). Brakuje po prostu szybkiej możliwości zaznaczenia wszystkich elementów na raz, a bez zaznaczenia interpretacji jako obecnego, całego folderu. I już, ja jestem zadowolony i ty też. To takie proste! 
|
Wchodzę np. na kartę pamięci. Obok pojawia mi się od razu ilość miejsca wolnego (np. w twoim koncepcie pod napisem Launch ELF 5.0). Zaznaczam sobie pliki, które mnie interesują i automatycznie zamiast ilości miejsca wolnego wyskakuje łączna waga zaznaczonych plików. Bez wciskania R1 i zjeżdżania na sam dół listy, by wcisnąć jeszcze "Get Size". Nie prościej?
Cytat:
Napisany przez Berion
Interfejs uLE jest źle zaprojektowany, więc wszelka naprawa mija się celem.  W zasadzie to nigdy nie był projektowany. LE >> uLE >> kolejne uLE >> w przyszłości pewnie wLE. Przykład projektu, który został co najmniej dwukrotnie odziedziczony i do którego dodawano nową funkcjonalność zupełnie olewając UI.
|
O to mnie chodzi.
Cytat:
Napisany przez Berion
Gdyby zależałoby to ode mnie to zreorganizowałbym to tak (najpierw założenie: uLE to nie odpalacz plików wykonywalnych (z czego ewoluował) tylko manager plików z dodatkowymi narzędziami):
1. Dodałbym ekran startowy z wyborem:
a. predefiniowanych programów (ale nie tak jak jest obecnie tylko w podobnej formie jak na screenie z punktami montowania)
b. managera plików
c. narzędzi
d. ustawień programu
Ten podział byłby logiczny i można by wtedy zlikwidować wszystkie skróty przyciskowe i klawiszologię na ekranie. Działanie X i O byłyby dobierane adekwatnie do regionu konsoli (oczywiście także do ustalenia samemu w opcjach, ale chodzi mi o domyślną interpretację), wszystkie R i L wywoływałyby menu kontekstowe w managerze plików, /\ by anulował/cofał tak samo jak dla Europy/USA O czy X dla Azji, kwadrat zaznaczał/odznaczał itd. No tak jak jest zawsze w grach... Wywalenie tej klawiszologii zwiększyło by też przestrzeń na ekranie np. na listowane pliki.
|
Tak, tak samo można zintegrować opcje sortowania L1 z głównym menu R1. Minimum klawiszologii, to jest kluczowe. Wiadomo, że rewolucji być nie może zbyt dużych, bo przyzwyczajenia zostają.
Ostatnio np. wcisnąłem R2 i wyskoczyły mi jakieś liczby od 01 do 10. Na panelu na dole przycisk był opisany jako PathPad. Za Chiny Ludowe nie wytłumaczyło mi to, do czego to służy.
Cytat:
Napisany przez Berion
4. W menu narzędzia byłyby np. manager dysku twardego (nie wiem jak co tam dokładnie działa bo nie mam nawet możliwości użycia), edytor tekstu czy przeglądarkę zdjęć raczej tylko dla ozdoby skoro i tak sensowniej jest "kliknąć" na plik w managerze plików.
|
uLELFa używam tylko do operacji kopiuj-wklej-uruchom, stąd moje następujące pytanie: nie jest tak, że aby uruchomić zdjęcie, czy plik tekstowy, trzeba go otworzyć przez właśnie odpowiednią opcję w MISC? Bowiem program normalnie uruchamia tylko pliki wykonywalne?
Naprawdę fajnie się nam snuje wyobrażenia, co do wyglądu interfejsu, lecz koniec końcow zostaną one tylko w naszej wyobraźni.

Szkoda, trochę.