Normalnie nie wiem czy mam jeszcze jakieś piwo, ale jeśli mam, to w piwnicy, a to za daleko. Gorsza sprawa, bo mam ochotę na kawę, wczoraj też miałem o podobnej porze, skusiłem się i do drugiej o spaniu zapomniałem.
Łyk wody i trzeba się kłaść, niektórzy mają jutro niedzielę, ja nie mam.