Deweloper dawał w cenie, z zasobnikiem 120 litrów, ale jak sprawdzałem, to nie są tanie rzeczy, oj nie. Jeszcze musiałem dopłacić za inny montaż, bo ukradłem kawałek kotłowni na kabinę prysznicową, więc zasobnik nie mógł iść pod piec, tylko w drugi róg, a miedź jest droga...