Na rutrackera po raz pierwszy zacumowałem jeszcze za czasów torrents.ru.
Faktycznie, zbiory pokaźne, ale brakuje tam polskiej muzyki. A na e-rock widzę, że tam nawet są oddzielne działy na forum dla każdego kraju z byłego bloku wschodniego.
Spróbuję skontaktować się z nimi przez ten formularz. Może mnie wpuszczą do środka.