*wyciąga złotą łopatę i odkopuje temat*
Cytat:
Napisany przez M@X
handheldy umieraja i czas sie z tym pogodzic, a pieniadze przeznaczone na Vite przeznaczyc na iPhone'a lub telefon z Androidem.
|
Kilka lat później wciąż umierają (w szczególności Vita
) i umrzeć wciąż jakoś nie mogą.
Trochę przez ten czas się zmieniło - rynek gier smartfonowych jest jeszcze większy; Vita podtrzymywana przy życiu głównie przez gry Indie; 3DS dostał przedrostek New i poza tym trzyma się chyba bez zmian
No i mamy też prawdziwe nowości - w szczególności Switch, który w końcu połączył handhelda z pełnoprawną konsolą.
Ale... czy on jedyny? Gdy stanąłem przed wyborem co kupić zerknąłem na swoją bibliotekę gier na PC. Grubo ponad ćwierć tysiąca gier na różnych platformach cyfrowych. Po chwili zerknąłem na ceny gier na Switcha...
i tak stałem się dumnym posiadaczem GPD Win.
A cóż to takiego?
Miniaturowy laptop z 4GB ramu, procesorem Intel Atom 8750, klawiaturką, 5.5" ekranem dotykowym oraz kontrolerem który ma trzy tryby (klawiatura + mysz, directinput i xinput). Licencja Windows 10 w zestawie.
Czy jest to potężne? Absolutnie nie. Half Life 2 to szczyt możliwości tego urządzenia (uruchomimy go w maksymalnych detalach w miarę stabilnych 60fpsach).
Czy go polecam? Nie. a przynajmniej nie większości populacji - urządzenie wymaga masy konfiguracji, ma niedoróbki i na każdym kroku widać że jest skierowane do entuzjastów
Czy jestem zadowolony? Hell yes I am! Dziś ukończyłem South Park: Kijek Prawdy, a jutro zabieram się za Cuphead... a może Undertale? Zobaczymy.
A już niedługo wychodzi następca owej maszynki - GPD Win 2 oparty o Intel Core m3-7Y30. Z dwoma bateriami, wymiennym dyskiem ssd M.2. Ogółem więcej, lepiej... tylko cena kosmiczna.