Podgląd pojedynczego posta
Stary 16.01.2018, 19:10   #2610
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 10,024
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Problem polega na tym, że na dziesięć osób zapytanych po fakcie, dziewięć odpowiada "inwestowałbym w bitcoina w ubiegłym roku gdybym go znał", a jedna rozsądna powie "oczywiście, że bym nie inwestował, bo nie wiedziałem wówczas, że tak urośnie".

Wykres wartości BTC, jak i każdy inny, to nie wszystko. Trzeba mieć jeszcze na niego nałożone kilka kolejnych - zainteresowania, ilości inwestorów, tu dodatkowo kopaczy, wreszcie najważniejsze - przeciętnego zysku. A na to jest jeszcze czas.

O zysku mogę z kimś rozmawiać wówczas, kiedy po zainwestowaniu jakiejś wartości - swojej pracy za którą otrzymał pieniądze, a następnie za nie kupił BTC, samochodu zamienionego na BTC tą samą drogą lub bezpośrednio, zamieniając się z jakimś górnikiem na BTC itd. - poczekał na zyski i te zyski zrealizował.

Jak na razie mało kto zrealizował znaczące zyski na BTC. Mówienie "gdybym w 2010 wykopał sobie 1000 bitcoinów, a w dziś je sprzedał" jest trochę jak mówienie "gdybym wczoraj wytypował w totka te liczby co akurat dziś zostały wylosowane". Gdybym w 2010 roku posiadł 1000 BTC, to z pewnością sprzedałbym je najpóźniej w 2014, kiedy to nagle podskoczyły do 1000$. I do początku 2017 roku byłbym święcie przekonany, że zrobiłem dobrze, bo one po 2014 roku mocno spadły i dopiero w styczniu 2017 ponownie przebiły poziom 1000$.

Jestem przekonany, że kto kupił w ciągu ostatniego roku koparkę z zamiarem kopania BTC, nie ma już co liczyć, że mu się zwróci. Inne kryptowaluty są psychologicznie powiązane z tą pionierską, raczej nie pomogą zminimalizować strat.

Na chwilę obecną BTC jest już wart 40% mniej niż w szczytowym momencie i bardzo możliwe, że to już preludium przepotężnego pierdzielnięcia - tego pewien być nie mogę, ale raczej to już koniec rajdu w górę. A nawet jeśli nie, to po nim w mojej opinii nie nastąpi wyrównanie cen, a ich spadek do wartości bliższej 500-1000$ niż obecnej.
__________________

Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post