Jakiś czas temu gadałem z facetem z elektrowni. Jeździł firmową pandą, ale z tych nowszych, po jakichś liftingach silnika. Jeździł tym dużo, a pewnie i nie oszczędzał (bo nie jego) i gadał, że średnio na tankowaniach ciągle wychodzi ok 5l. Awarii też nie miał, ogólnie bardzo chwalił to autko.
__________________
Pozdr./Grzeniu
|