Do Sligo się na NCT nie jeździ.
Taxem się nie przejmuję - przestanę płacić za jedną, zacznę za drugą. Wyjdzie na to samo (no, prawie, bo odrobinę drożej).
A Almerki to już same w sobie stają się rzadkością niezależnie od koloru - ludziska na potęgę pozbywają się wszystkiego co się do swych 15 urodzin zbliża.