To jest Miele, więc będzie naprawiał. To jakaś pierdoła jest, bo coś nie napuszcza wody - tak jakby filtr wody (którego nie ma, a sitko na wężu czyste), może elektrozawór. Tam trudno się dostać do wszystkich bebechów, a mało widać, a na czuja nie dam rady. W razie czego części też nie mam. Jutro się okaże.
To po całym, nie jakieś połówki