Dostałem na gwiazdkę pięciopak (plus szklanka) wynalazków kormorana, trzy tam jeszcze są. Mam nadzieję, że baba je zmęczy. Ani jeden normalny!

Jednego - po dokładnych oględzinach - uznanego za najnormalniejszego wypiłem.....powiem, że nigdy więcej

Nie wiem kto pije takie coś.
A za chwilę walnę

a potem pilsik nasenny