Na PS3 przynajmniej możemy odczytać klucze szyfrujące dane użytkownika i wewnętrzną pamięć masową. Na PS4 nie, więc sytuacja wygląda jeszcze gorzej. Dlatego też uważam, że nie warto. Dzisiaj nie warto.
Warto poczekać z exploitowanym firmware na zmianę "kultury exploitu" (wachlowanie się z payloadmi i własnym serwerem to ostatnie co chciałbym robić na konsoli), czyli coś na kształt HENkaku z Enso lub przynajmniej na czas kiedy będzie się dało odszyfrować wszystko. Mam taki plan, aby się przyczaić z 5.05 do czasu aż nie padnie i ktoś nie powie mi jak dobrać się do PFS i HDD, a potem przeczyszczenie i skok na najnowszy fw.