Problem rozwiązałem z drugiej strony, bo źle się do tego zabrałem. Głównym problemem nie była konieczność stawiania od nowa i skonfigurowania - tak naprawdę - pięciu programów tylko przerzucenia 30 GB danych we właściwe miejsce. Udało mi się odczytać obraz, zgrać dane ze strukturą katalogów i wrzucić je na nową instalację Raspbiana. Temat do zamknięcia
__________________
"Android to syfiasty, zabugowany, irytujący, zaprojektowany przez idiotów, lagujący, udający otwarty i wolny system." - sobrus
Hosting na świetnych warunkach z rewelacyjnym wsparciem:
|