Podgląd pojedynczego posta
Stary 01.04.2018, 14:53   #5667
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 10,029
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Przecież ubezpieczyciele podczas zawierania umowy i tak pytają o przebieg całkowity auta i planowany przebieg roczny...

Poza droższym przeglądem dochodzą tylko koszty obsługi i serwisowania instalacji. Jeśli jest zrobiona na dobrych podzespołach i w dobrym zakładzie to nie należy spodziewać się problemów. Raz na rok trzeba wymienić dwa filtry (koszt 15 zł, plus ew. robocizna), parownik jeśli leje się pośledni gaz może się skończyć po jakichś 5 latach (koszt jakieś 200-300 zł), najdroższy wydatek to wymiana butli gdy skończy się legalizacja - ale to raz na 10 lat. Przy kupnie auta z założonym LPG warto sprawdzić, kiedy ta legalizacja się skończy, żeby nie mieć nowego wydatku za dwa lata.

No i oczywiście - są silniki, które gaz tolerują lepiej, są takie, które po 100 kkm będą miały wypalone zawory itp. i będą się nadawały do remontu. W takim przypadku nie należy kupować egzemplarzy, w którym LPG jest od np. pięciu lat - to proszenie się o kłopoty.

Robiąc 800 km miesięcznie zaoszczędzisz na gazie jakieś 120 zł/mc (zakładając przeciętne auto z przeciętnym spalaniem), czyli 1440 zł/rok przy kosztach zwiększonych o ok. 150 zł na rok (droższe badanie, filtry, butla 1x/10 lat, parownik 1x/5 lat) plus ew. awarie.

Jesteś pi razy drzwi jakieś 1290 zł na rok do przodu - to warte świeczki gdy kupujesz samochód z już założonym LPG, ale niekoniecznie warte żeby zakładać instalację jeśli nie ma. Nowa to koszt zwrotu niecałe 3 lata co prawda, potem jesteś na plus, ale nigdy nie wiesz, czy w międzyczasie nie będziesz miał kolizji, czy nie wyjdzie coś, co sprawi że sprzedasz auto - a musisz je mieć co najmniej te 4 pełne lata, żeby móc spokojnie powiedzieć, że opłaciło się zakładać LPG
__________________

Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post