Serio na PC tak gry podrożały? Bo ja byłem na etapie, że premiery lekko ponad stówę (pomijając rzeczy typu Call of Duty, gdzie faktycznie ceny windowali, czy gry Blizzarda), a kilka miesięcy po spokojnie 70-80 zł. Z kolei konsola ciągle >200.
Jeśli się wyrównały to też przyznaję, że wygoda gry na konsoli i - generalnie - niewielki lub żaden problem ze sterownikami, aktualizacjami (nie znoszę) itp. jest istotny. Natomiast nie zgodzę się, że lepsze jest wszystko, bo pomimo już przynajmniej roku posiadania konsoli, dalej uważam, że FPS tutaj to w najlepszym razie rozgrywka dużo mniej przyjemna niż na PC, a najczęściej po prostu męczarrnia.. (celowanie bez myszki i ogólnie szybkość reakcji pada).
__________________
neverending path to perfection..
|