Nie o to chodziło.
A propos komentarza nr.2, Joliet tylko LV1 i LV2 bo LVX to dla macOS magia. Zresztą i tak nie warto skoro jest UDF, a ten raczej jest obsługiwany.
Autostartu na *nix'ach nie ma. I całe szczęście. ;] Co prawda różne środowiska Linuksowe adaptują ten windowsowy autorun.inf, ale o ile nie ma dogranego Wine to dobrym zwyczajem jest tego nie włączać domyślnie.