Nie no, to dobra gra, na pewno unikalna i koniecznie trzeba jej skosztować. Ale nerwy to trzeba mieć ze stali.
Znalazłem bug-a (wersja najnowsza, czyli chyba 1.06).
Nazwijmy go, Dark World. Po uzbieraniu 96 beczek z duszami, dzieciak dostaje figurkę do malowania tego leniwego bydlaka. Trzeba stanąć jak najbliżej Trico, ale go nie dotykać, włączyć malowanie na szaro i podskoczyć w momencie zetknięcia obiektów nogi zwierza z ludkiem. A przynajmniej w takich okolicznościach to się stało. Nie udało mi się tego powtórzyć (bo Trico ma owsiki i nie może ustać w miejscu...).