Napisany przez rcobex
Zakupy zrobione, radiator plus wentylatory zamontowane. Po odpakowaniu radiatora, dostałem delikatnych drgawek z nerwów, specyfikacja w instrukcji nie przewiduje montażu do kart nvidii z serii 10XX. Czego to ludzie nie zrobią, aby wcisnąć produkt.
Cóż mi pozostało, jak nie przymierzysz, to nie sprawdzisz.
Kombinacji było co nie miara, radiatory na sekcje zasilania nie pasowały, taśma termoprzewodząca się odklejała, a kiedy już człowiek się z tym uporał, to śrubki które mocują cały radiator okazały się za długie, a oryginalne za krótkie. Polak potrafi, jakieś podkładki, i udało się przykręcić. Co prawda sam radiator podparty tylko na 4 śrubkach moim zdaniem tak czy owak jest trochę "ryzykowny", ale skoro tak wymyślili, widocznie wiedzą co robią.
Radiator plus dwa wentylator Be-quiet - wszystko za 410zł z przesyłką. Nie szalałem z wentylatorami, bo mam taki sam na procesorze w fabrycznym chłodzeniu Be-quiet i go nie słyszę wcale.
Podłączyłem obydwa do płyty głównej, jeden obraca się z prędkością 1000 obr. na min, drugi 600 ( nie wiem dlaczego, widocznie płyta tak lubi). Obydwa są niesłyszalne z odległości powyżej 20cm.
Na koniec mojej przygody z chłodzeniem, jest bardzo cicho, wygląda to może i nie za ładnie, ale w spoczynku mam 28 stopni na karcie, w 3D nie przekracza 52 stopni. Chyba o to chodziło......
|