Witajcie.
Dzisiaj zepsułem swoją nagrywarkę Pioneer BDR-S09XLT. Wchodząc dość pewnym krokiem do pokoju, podchodząc do okna, aby je zasłonić zawadziłem nogą o otwartą tackę napędu i ją wyłamałem. Tacka z jakiegoś powodu sama musiała się otworzyć bo na pewno wcześniej była zamknięta. NIe zauważyłem i wyłamałem. Kułeczko w środku napędu wyleciało ze swojego miejsca i malutki plastikowy element odleciał więc na pewno sam tego nie naprawię. Wszystko przez mój słaby wzrok i ograniczone pole widzenia. Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. NIe wiem czy jest w ogóle możliwość naprawy tego u producenta czyy raczej skazany jestem na kupno nowej nagrywarki. Jestem podłamany.