Hanią to ja nagniatam dziennie po 40/70km

, chciałem dać lepszej połowie Hanke ,
a sobie kupić do roboty coś w kombiaczu
Co usłyszałem - hanka jest niewygodna, za daleko do pedałów , źle się biegi zmienia bo jest podłokietnik i głębokie fotele,
nie widać końca maski, wyczucia tez zero , prawie zawsze miele kołami...
Jednym słowem musi jeździć czymś małym do 75koni ...