Byłem przy moim rdzewiuchu, jak przedwczoraj zacząłem ładować akumulator, to miał 10V, ładowałem ładnych kilka godzin, wczoraj zapaliłem bo krótkim kręceniu, ten model tak miał od nowości, dzisiaj po jeździe mierzę, 12V, no to mało, podłączyłem, teraz odpaliłem, żeby prawdę powiedział, zgasiłem, 13,2V. Czyli trzeba jeszcze kilku godzin, żeby te 14,2V złapało, no i można wtedy bezpiecznie jechać. To, że mu za szybko tego napięcia nie przybywa, to dobry znak, ma jeszcze w co prąd wchodzić.
Kadarka zagrzana do 60 stopni z dodatkiem mikstury z przypraw, cukru nie trzeba, bo jest trochę słodka.