Mogę wrzucić na jakiś plastyk i zobaczyć, czy reaguje w jakikolwiek sposób, niestety starymi napędami nie dysponuję

Nowymi też nie, już od paru lat. Jedyny napęd ostał mi się w samochodzie, ale nawet nie wiem, jak się go stamtąd wyciąga...
Ale jak znajdę chwilę czasu to się pobawię w robocie.