Walę drugą, bo mi się nie chce wyleźć na dwór do roboty, czekam na temp. powyżej zera. Niby już jest 0,3 na plusie ale jeszcze trochę, bo tendencja zwyżkowa.
A na dworze czeka na mnie 27 ton miału do podrzucenia, zabieram się za to od tygodnia. Trzeba w końcu zrobić, bo jak zamarznie to będzie dupa.
No to cyk

a po robocie będzie pilsik.