[']
Można było go lubić, można było nie lubić - jakie to ma znaczenie? Został zamordowany człowiek. Wierzyć się nie chce w co niektóre komentarze dotyczące tego wydarzenia.
A co do bandziora i psychiatryka - mam nadzieję, że o niczym takim nie będzie mowy. Typ wparował na scenę na oczach tysięcy ludzi, z zimną krwią popełnił morderstwo, a następnie wypowiedział się do mikrofonu - trudno uznać, że był w tym momencie niepoczytalny. Trudno mi sobie również wyobrazić, żeby jakikolwiek biegły orzekł inaczej.
|