Czytałem. Dobrze pamiętam czasy jego świetności na skoczniach, wymiatał wszystko. Gdyby nie jego perypetie życiowe i przedwczesny koniec kariery, pewnie dłuuugo nikt by mu nie dorównał w osiągnięciach.
Szkoda człowieka [']
__________________
Pozdr./Grzeniu
|