Cytat:
mallowex napisa***322;(a)
kizio ty sie ciesz ze ci wogole chodzi ... bo moja przygoda z netem skonczyla sie na tym ze pisze "inicjalizacja modemeu" i sie polaczyc wogole nie moge ?? czy modem musi byc zgodny z lx ?
mam zoltrixa spitita ?? jakies stery tzeba miec ??
bo ja juz nie wiem co mam robic
|
Miec to trzeba leb na karku :-) A tak na powaznie potrzebny jest modem tzw. pelny, a nie winmodem (wiekszosc modemow za 50-70zl nie spelnia tego warunku, zalecany jest modem zewnetrzny ale niekoniecznie, po prostu NIE winmodem). Inna rzecz, ze Linux to nie fetysz i forma szpanu a narzedzie pracy i do tego celu byl stworzony. W ostatnich latach probuje sie zrobic z Linux'a standard pod strzechy, m.in. po to pojawilo sie dosc atrakcyjne srodowisko graficzne. Wiekszosci "zaawansowanych" uzytkownikow Linux'a wydaje sie ze owe "Xwiny" to standard i podstawa "pracy". Nic bardziej mylnego... a dlaczego o tym pisze? Ano dlatego ze czytam cos takiego jak napisales wyzej i dochodze do wniosku ze od inteligentnego systemu wymagasz wiecej niz moze. Zarzuciles pewnie bez pojecia pare giga smieci na dysk, w tym okienka, i probujesz robic to samo co w Windows: klikac kolorowe ikonki. Tak naprawde to polaczenie modemowe uruchomic mozna jednym prostym skryptem ppp i to z konsoli, a nie srodowiska graficznego. Zareczam ze jest to i prostsze i skuteczniejsze niz zabawa z managerem ppp w okienkach. A przy okazji proponuje zaczac rozumiec jak dziala Linux, uczyc sie konsoli, narzedzi, basha, perla, skryptowania, rekompilacji jadra, konfigurowania uslug i daemonow, zabezpieczania skrzynki, itp. To sa prawdziwe zastosowania Linux'a i warto wiedziec te rzeczy i z setke innych zanim uruchomi sie okienka, a nie: "ikonke wcisnalem i nie polaczylo mnie, dziwny ten Linux jakis". A jak za ciezko to proponuje zostac poki co w Windows, nie trzeba tyle myslec :-)
P.S. Istnieje mozliwosc uzycia *niektorych* winmodemow pod Linux'em. Stosowne poradniki dostepne w Sieci.