Odczuwasz przerażenie grając w grę?
Panie sprytny, nie ma desek na wszystkie okna, poza tym są te z jęzorami i mózgami na wierzchu co też się w nieskończoność pojawiają... Postać "biega" niewiele szybciej od tej z RE7, a zombie jak już wspomniałem są irracjonalnie wytrzymałe. To właśnie sprawia, że ta gra mnie zwyczajnie wku*a. W oryginale wszystko było do wyliczenia...
PS: A właśnie, Tyrant teraz biega w kapeluszu. W KAPELUSZU! A ilość zadawanych obrażeń oparta jest o... ilość klatek na sekundę. Ale broń dalej tego Residenta.
PPS: Dobre remake'i na miarę PS4 pokazały kolosy i trylogie lisa/smoka.