Słowo klucz: działa. Windows 10 jest tak nieprzewidywalny, że tylko człowiek nieświadomy bądź zmuszony oprogramowaniem (brak sterowników do antyków czy koniecznie najnowsze wersje pr0 kombajnów) jest w stanie usiąść przy czymś tak ohydnie wyglądającym, niestabilnym i szpiegującym. Nie pamiętam Linuksów, z którymi było tyle problemów... To jest literalnie gówno. Jeśli nie ucywilizują tego pseudo systemu to przesiądę się na macOS, który mimo bolączek o których czasem czytam, to jakoś wygląda i jakoś działa, przy podobnej gamie softu co jest na Windows...
Wzbraniałem się jakiś czas przy przesiadce z XP na Siódemkę, ale wystarczyło poświęcić dosłownie jeden wieczór by doprowadzić go do stanu używalności. Z dziesiątką mam za często do czynienia i za każdym razem mnie autentycznie wk*a całą gamą rozwiązań dla debili i/lub ekranów dotykowych.
|