Owszem, Bad Company 2 działa. To było najgorzej wydane 50 zł w moim życiu. W porównaniu do Battlefielda 2 to była wielka kupa.
Ja w gry gram mało, jak już to na konsoli. Na komputrze preferuję symulatory wszelakie, ale taką Armę 3 Apex to kupuję już z półtora roku, ze względu właśnie na komputer.
I cenę, bo koszt tej gry poza wyprzedażą to rozbój w biały dzień. Chyba zresztą jak większości gier na Steam.
I też obawiam się, że ten Skyrim na tym złomie będzie miał ciężko. A ja cenię sobie wizualne piękno, dlatego gra na najniższych ustawieniach, byle zagrać, odpada.