Ta kwestia wymaga sprawiedliwości, bo nie ma miejsca na wykorzystywanie najmłodszych. Uwzględniał bym nawet kastrację. Ale ta sprawiedliwość powinna być w dwie strony. Nie można zapominać o tych księżach z powołaniem, charyzmą, którym nie jeden wiele zawdzięcza. Łatwo się krzyczy na złych, ale jakoś ciężej spotkać się z wdzięcznością dla zasłużonych.
Jak samochód szwankuje to idziemy do lepszego mechanika, a nie zostawiamy pojazdu z postępującą usterką. Takie mam podejście.
|