Walnąłem błęda w PIT i dostałem list z pogróżkami, ale już uzupełniłem i wysłałem.
Robota w Święta się szykuje, kogoś... Dzwoniłem wczoraj, nie ma chętnych.
Muszą inną stawkę dla ludzi wynegocjować, to chętni się znajdą.
Tak, jazda dopiero po szesnastej, więc można wsiową kiełbasę na gorąco popić domowym piwem.