Podgląd pojedynczego posta
Stary 18.04.2019, 20:35   #741
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 9,271
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Jeśli ktoś lubi, a nie oglądał nowego sezonu The Grand Tour - to pod spodem nieco spojluję.

Z serii "jakiego serialu nie pooglądacie" ze smutkiem przyjąłem informację, że kończy się obecny format The Grand Tour, a zatem czegoś, co było kontynuacją "nowożytnego" Top Gear'a.

Znałem mniej więcej statystyki popularności TGT, zatem nie spodziewałem się niczego innego, jak po prostu kontynuacji formatu. Clarkson zapowiedział w pierwszym odcinku, że seria będzie ich miała 13, zatem z przyjemnością je obejrzałem w kilka tygodni i z pozytywnym zdziwieniem zobaczyłem, że jest odcinek 14... Muszę przyznać, że takiej końcówki się nie spodziewałem:

https://www.youtube.com/watch?v=a4PW462IAuM

Żaden z nich nie jest już młodzieniaszkiem (najmłodszy Hammond miał 32 lata gdy dołączał do Top Gear, a teraz dobija do pięćdziesiątki), wiecznie kręcić nie mogą, ale po udanych trzech sezonach, na które w 2015 został podpisany kontrakt kontynuacja wydawała mi się naturalną rzeczą. Owszem, studio nigdy nie miało takiego klimatu jak w TG, niektóre pomysły były zrobione nieco na siłę (nazwy zakrętów na nowym torze, Celebrity Brain Crash), ale ci prezenterzy wraz z Andym Wilmanem i ten humor robiły swoje. Cieszy, że nadal będą kręcić speciale, ale coś się jednak kończy...

Najsmutniejsze jednak, że Jeremy nie miał okazji pożegnać się nie z Grand Tour, ale z Top Gearem. To on stworzył ten format, większość segmentów, był autorem sporej części scenariuszy. W TG kończył tak mówiąc o głupotach, w ostatnim odcinku z widownią powinien na końcu powiedzieć swoje stare: "and on that bombshell"...
__________________


Ostatnio zmieniany przez Jarson : 18.04.2019 o godz. 20:38
Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post