Pochodziłem chwilę po słońcu i mam czarno przed oczami.
Pali tak, że grozi to zgonem.
Dzisiaj błędu nie popełnię z otwieraniem dachowych okien, jest całkiem znośnie, a jak się otworzy, to dmucha z czarnej dachówki nagrzanej do 60 stopni... rozszczelnienia niech zostaną...