PSX sam w sobie jest ciekawym ogniwem pomiędzy PS2, a PS3. Niemniej jednak sprzęt jest dość wiekowy, a co za tym idzie, jest możliwość śmierci dysku. A wtedy kapa kompletna - jest on szyfrowany przez oddzielny procesor DVRP, którego chyba nikt jak dotąd nie ruszył. Dodatkowo, bariera językowa oraz techniczna (japoński, analogowy system TV) sprawia, że traktować to można tylko i wyłącznie jako drogie fiu bździu.
Skoro przy temacie takim już jesteśmy, przyznam szczerze, że bardzo podoba mi się wygląd pierwszego devkita do PS3 - tego w stylu vintage VHS.