Mam gdzieś taki zegarek, na razie nie powiesiłem...
Jeśli chodzi o dekoratorów filmowych/foto, to w zeszłym roku gadałem z jednym, co w październiku przepracował 26 dni, zaczynają często o 4. rano, a kończą zbierać o 24. także trzeba mieć trochę wyrozumiałości.