Nie do tego, do tego ze 150, no i weź płać za wymianę co miesiąc.
400 regenerowany, wymiana, uszczelnienie układu wspomagania, płyn... 618.
Byłem w Lidlu, kupiłem kuraka kukurydzą karmionego, aż żółty, do tego kawał pręgi wołowej, włoszczyznę uzupełniłem na wagę, lubczyk w doniczce, będzie jutro rosół jak marzenie, brakuje mi tylko kawałka kapusty włoskiej, ale bez też da radę, dzięki lubczykowi. Muszę sam gotowania dopilnować, żeby tylko czasami bąbelek z dna poszedł, będzie długo, będzie dobrze i rosołek klarowny. Kurde, chyba zaraz u siebie wstawię, bo bym jeszcze dzisiaj łyknął kubeczek.
A, że byłem w Lidlu, to mam hitlerowskie piwko pierwsza klasa, na angielską nutę robione, czyli górniak mocno chmielony, Session IPA, już kiedyś pisałem, że dobre, zdania nie zmieniam.