Napęd podłączony poprzez SATA.
Zauważyłem, że transfer poprawił się i ma już minimalne skoki. Wygląda jednak na to, jakby nawet minimalna aktywność na kompie (np. otwarcie folderu) powodowała skoki - tak jak pod koniec drugiego testu.
Zastanawia mnie jeszcze jedna sytuacja - z czego wynikają tak duże różnice w wynikach testu tej samej płyty (w kilku minutowych odstępach)? Poprzednim razem sytuacja była analogiczna.