Ostatnio trochę za dużo rzeczy mam na głowie i dziś wracając z Lublina zaczęły mi mocno ciążyć powieki. Nie mogłem się zatrzymać bo czasu miałem niewiele, więc zrobiłem wyjątek od rozsądnego odżywiania i kupiłem energetyka - pomogło na pozostałe 50 km trasy plus na jeszcze kilka godzin
Teraz już można się odprężyć, zatem