A ja się zajadam kapustą kiszoną niesamowicie smaczną, już jest mocno kwaśna, a jeszcze słodkawa i z posmakiem świeżej, coś w stylu ogórków małosolnych, zjadłem już ze 250 gramów, zjem jeszcze drugie tyle. Warto jakieś kropelki otworzyć z tej okazji... Panie Tadeuszu, Panie Tadeuszu!