Zimniej się zrobiło jakiś czas temu na chwilkę, ale znowu się tak zrobi niebawem, więc do mojego trupa zacząłem lać droższego diesla, no i powiem, że to wcale drożej nie wychodzi, pali zawsze łatwiej, ale teraz jeszcze nie ma o czym mówić, bo najzimniej było około zera, za to spalanie z przeciętnych 7,5 po mieście spadło do 7,2, a ciągnie lepiej.
|