Wiem że nie wszystkim przypadnie do gustu, ale powiem tak. Te 15 lat temu o ile nie więcej usłyszałem to po raz pierwszy. Jest to typowy przykład klimatu i pewnego etapu w muzyce, który niestety przeminął i trochę mi brakuje tego w obecnych utworach muzyki elektronicznej. Kojarzy mi się to dodatkowo z okresem szkoły średniej, którą wspominam wyjątkowo dobrze heh... chyba jestem sentymentalny.
Ostatnio natknąłem się na starą płytę z tamtych lat i jak bym się w czasie cofnął... oj ciężko mi było jechać równomiernie bo mi noga podskakiwała
https://www.youtube.com/watch?v=4J66b4xP95g