Odpiszę w paru punktach by jasno się odnieść.
Jeśli chodzi o mój dysk, to nie ma z nim problemów jeśli chodzi o jego stan. Pod stacjonarką sprawdzałem S.M.A.R.T i jeszcze posłuży. Dodatkowo machnąłem mu zerowanie w MHDD tak by pozbyć się jakichkolwiek błędów logicznych. (na wszelki wypadek). Jeśli przygotowywałem dysk to za jednym zamachem, mam na myśli że wgrywałem wszystkie obrazy gier od razu, aby uniknąć dogrywania, usuwania, a później przez to dzielenia innych większych gier by się zmieściły w wolnych przestrzeniach.
Anomalia wyglądała tak, że jak wgrałem gry na dysk, to bądźmy szczerzy raczej nikt nie ma na tyle czasu by codziennie grać. Po jakimś czasie gry, które wcześniej działały przestawały się uruchamiać, więc od nowa wgrywałem i sytuacja się powtarzała.
Domyślam się że nie wykorzystałem wszystkich opcji, bo i z OPL się nie bawiłem jakoś za szczególnie.
Ale konkretnie. Wgrywanie gier nawet jeśli zejdzie 4 godziny to nie problem. To ma przede wszystkim działać i raz zrobione niech leży. (tak jak z samochodem, nie chcę się rajcować dłubaniem, a tym że uruchamiam i działa).
Pytania.
+ "Nie potrzebujesz FHDB jest zbedny majac wszystko na dysku"
- Ja rozumiem że FMCB jest na karcie pamięci, FHDB ma być zainstalowane na HDD, więc jak się odnieść do tego co napisałeś kolego Misiozol ?
|