Hmm, u mnie na osiedlu jest źle, ale nie najgorzej
W zeszłym roku raz wieczorem poszedłem biegać w okresie pierwszego rozpalania piecu i ubranie ledwo się że smrodu plastiku dopralo - płuc sie nie da wyprać...
(Teraz biegam tylko rano, jak 99% ludzi jeszcze śpi)
Urok mieszkania w miescinie o starej populacji z domkami mającymi po 100 lat i pobudowano na bagnie... Piękna okolica, ale ...
Nie wiem czy jest związek, ale obawiam się, że część chorób moze wynikać z zanieczyszczenia i wysokiej wilgotności powietrza
W rozwiązania typu rekuperacja nie będę inwestował, bo ten dom to kolejny przystanek dla mnie.
Możecie coś polecić czy też w granicach kilkuset pln w ogóle nie ma sensu kombinować?
|