To urządzenie ma zwykłą sprężarkę typu on/off i pobór prądu będzie mniejszy jedynie ze względu na wolniejszą pracę wentylatora.
Natomiast obecnie w większości klimatyzatorów (jeśli już o nich mówimy) stosuje się sprężarki inverterowe (sterowane falownikiem), które regulują sobie płynnie wydajność i mogę pracować stale w szerokim zakresie mocy. Taka sprężarka na niższym biegu klimatyzatora pobiera dużo mniej prądu niż pracując na full mocy.
edit:
Co do filtrów, takie urządzenie filtruje 100 m3 powietrza na godzinę, więc w 20 metrowym salonie i pomieszczeniu o wysokości 2,8 metra w ciągu godziny przelatuje przez nie całe powietrze prawie 2 razy. Nawet jak usunie kurz i część alergenów to już sporo, nikt tu nie mówi o profesjonalnym oczyszczaniu powietrza. Mam to urządzenie więc wiem jak działa, głosy typu "efekt placebo" są niczym nie potwierdzone, ogólnie z palca wyssane