Podgląd pojedynczego posta
Stary 17.11.2019, 12:54   #2377
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 9,205
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Cytat:
Napisany przez grzeniu Podgląd Wiadomości
Jak taki starszy człowiek ma ci udowodnić, że mówi prawdę, jeśli ty z góry wiesz że to niemożliwe?
Ja mógłbym udowodnić przebieg choćby i największemu niedowiarkowi - mam fotkę licznika z każdego tankowania, w 80-90% przypadków popartą paragonem, jeśli płaciłem gotówką, lub możliwością wydrukowania potwierdzenia transakcji, jeżeli kartą. Oczywiście nie robię tego na wypadek natrafienia na niedowiarka przy sprzedaży, a dla siebie, w celach czysto statystycznych Lubię wiedzieć, ile pali auto, raz nawet udało mi się wcześnie wykryć awarię automatu właśnie po rosnącym spalaniu (choć tu bardziej pomógł komputer i wskazanie chwilowego spalania, ale po tankowaniach też to było widać).

Cytat:
Napisany przez Patrix Podgląd Wiadomości
Nie wiem jak u Was, ale po gwarancji ASO generalnie u innych mechaników części się wymienia dopiero jak się spierdzielą, a nie po przebiegu Czyli np sprzęgło, jak się dopiero ślizgać zacznie... U mnie SAM sprzęgło kazałem wymienić, choć jeszcze działa, ma najechane 140000 km (mam papier) i mechanik mówił, że JESZCZE JEST OK Jedynie pasków/rozrządów/pompy wody pilnują, bo to krytyczne jest.

Patrix, tak robi ze swoją flotą samochodową (jakieś 8-9 aut) mój szef, który ma odrobinkę więcej pieniędzy jak ja, dlaczego ja mam robić inaczej?

Pieniądze wsadzone w wymianę sprawnych części to pieniądze stracone. Wymieniać bez patrzenia na przebieg należy te części, które mogą zatrzymać Ci auto podczas jazdy, a i jeszcze do tego potencjalnie uszkodzić (jak pasek rozrządu). Tarcze i klocki hamulcowe nie wymieniasz przecież w połowie zużycia, tylko kiedy widzisz że zbliżają się do nadmiernego zużycia, bo inaczej na dekadę musiałbyś kupić nie powiedzmy 6 kompletów klocków i 3 komplety tarcz, ale 10 i 5. To by były pieniądze wrzucone w błoto, a i jeszcze zupełnie niepotrzebne zanieczyszczanie środowiska (konieczność produkcji większej ilości części bez potrzeby).

Sprzęgło nie niszczy Ci innych części samochodu, po prostu przy pojawieniu się pierwszych objawów zużycia trzeba znaleźć sobie wolną chwilę i umówić się na wizytę u mechanika (wymiana trwa 2-3 godziny). Nawet pośpiechu nie ma, bo od pojawienia się pierwszych objawów ślizgania do momentu, kiedy te ślizganie zaczyna realnie wpływać na jazdę mija... kilka tysięcy kilometrów. Nawet jeśli jest się wybitnie zapracowanym i od momentu zauważenia problemu do pojawienia się pierwszej wolnej chwili minie 2-3 tygodnie, w tym czasie nie przejedziemy więcej niż takie sprzęgło da radę, a większość ludzi nie przejedzie 1/10 tego, co takie sprzęgło da radę.

Dlatego wychodzę z założenia, że nie ma sensu popadać w drugą przesadę i nadgorliwie podchodzić do serwisowania naszych czterech kółek - choć oczywiście to i tak jest dużo, dużo lepsze podejście niż branie się za naprawę, jak klocków już nie ma, opony to slicki z F1, a olej w silniku przypomina masło (akurat olej to wyjątek i należy go wymieniać z regularnością zegara atomowego )
__________________

Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post