A jednak nie zrobiłem. Zrobiłem tak jak mi lekarka kazała, żebym jadł śniadanie jak król, obiad jak książę, a kolację jak żebrak, czy jakoś tak.
5 Berlinek jalapeno, 4 wielkie kromy chleba na maślance, podpieczone w tosterze i na bogato masła, pomidory, papryka, cebula, teraz można kawkę strzelić.