Coś dzisiaj Maguire'owi się w kiju zacięło, nie jest tak dokładny. Widziałem, jak się wkurvił tą niedokulaną niebieską...i sesja zamiast 4:4 skończyła się na 3:5. Obaj dawno niczego nie wygrali, a puchar UK to smakowity kąsek. Kurde Ding dzisiaj chodzi jak szwajcar, właśnie już jest 6:3
No to cyk