Cytat:
Napisany przez Meanthord
Typowe gonienie króliczka . Latami będziesz kombinował co tu zrobić, żeby było dobrze, pytał na forach itd., a koniec końców i tak wszystko sprzedasz. Tak będzie, nie zmyślam ;]. A wiesz kiedy tak się dzieje? Wtedy, gdy człowiek jest już stary i większą przyjemność sprawia mu kombinowanie ze sprzętem, niż samo granie .
|
Ale ja nie mówię że tak nie jest
Owszem jest przyjemność z grania, jak już się ma warunki, czas, możliwości, spokojną głowę... ale sami wiecie jak to w większości wychodzi. Ja właśnie z tego powodu przyjąłem inną taktykę i nie prędko sprzedam (no chyba że dubla). Czas wolny się gdzieś tam od święta trafi, więc ja chcę tak przygotować sprzęt, by się kiedyś nie zagłębiać w meandry technologiczne, a wyciągam sprzęt (nawet żeby raz w roku), podłączam i działa. Coś takiego mam w przypadku SNESa, N64, no ogólnie dyskietkowce, gdzie powiedzmy czasem w ręce wpada jakiś everdrive
.
Jeśli mówimy o PS2, XBox i nowszych to już się trzeba czasami pomęczyć, by ten sprzęt był gotów od strzała się pobawić.
Jak zrobię PS2 to przyjdzie czas w końcu na Xboksa i Wii. (najłatwiejsze na koniec)