Nie no, bardzo dobrze że napisałeś i pomogli. Sam ci radziłem, że warto napisać i zgłosić.
Osobiście raczej podejrzewałem jakieś błędy po stronie gmaila albo twojej i takiej odpowiedzi się spodziewałem. Miło usłyszeć, że przyznali się do winy po swojej stronie i sprawnie naprawili, bo to dobrze o nich świadczy. Sam jestem zadowolony z ich poczty, nie narzekam bo nie mam na co.....poza spamem, ale to łatwo pieniędzmi wyłączyć
PS Co znaczy "kwasior wylewasz"?